Moje pierwsze masło do ciała. Bardzo podoba mi się, że zostało zamknięte w pudełeczku. Dzięki temu o wiele wygodniej wybrać kosmetyk do końca, niż z opakowań w tubkach. W tym przypadku również nie da się pominąć zapachu. Jest równie przyjemny jak w przypadku kremu do kąpieli. Na ciele utrzymuje się mocniejszy zapach kremowych malin, pozostawiając nawilżoną skórę. Polecam zdecydować się na inną opcję zapachową, jeśli nie lubicie bardzo słodkich kosmetyków. Masło ma delikatnie różowy kolor. Dobrze rozprowadza  się po skórze i postawia na niej gładką powierzchnie. Jest bardzo gęste i wchłania się dosyć szybko. Zależy to głównie od tego ile nałożymy produktu. Opakowanie mieści 200ml. Jest bardzo wydajne.

Skład: 

aqua, paraffinum liquidum (mineral oil), caprylic/capric triglyceride, cetearyl alcohol, stearic acid, ceteareth-20, glyceryl stearate, dimethicone, glycerin, parfum (fragrance), cocos nucifera (coconut) oil, carbomer, butyrospermum parkii (shea) butter, propylene glycol, sodium hydroxide, tocopheryl acetate, panthenol, phenoxyethanol, methylparaben, ethylparaben, ci 17200 (d&c red33)


Moja ocena: 5/5

2 komentarze:

Dziękuję Wam za każdy komentarz. ♥

Kontakt: blogdiaryofbeauty@gmail.com